• TECHNOFOBIA
  • Posts
  • Ile potrwa kryptozima? | TECHNOFOBIA | Newsletter Artura Kurasińskiego

Ile potrwa kryptozima? | TECHNOFOBIA | Newsletter Artura Kurasińskiego

Krypto miewało już lepsze dni. Bitcoin, najpopularniejsza kryptowaluta obecnie spadła poniżej 20,000 dolarów. W listopadzie zeszłego roku jego wartość przekraczała 65,000 USD. Spadek o 65%. Bywało lepiej. 

Ale przecież to tylko jedna z 20 000 walut. 

Inne coiny, jak Ehereum (ETH), Cardano (ADA), czy Polygon (MATIC) zaliczają zjazd o średnio 59% w porównaniu z okresem z 2021 roku. Eksperci już mówią o kolejnym okresie regresu. Kolejnym, bo to nie pierwszy raz, gdy tak ogromny regres dotyka ten rynek.

Ostatnia taka bessa trwała prawie 3 lata. Od stycznia 2018 do grudnia 2020. Czym w takim razie jest ta krypto zima? Jaka przyszłość czeka kryptowaluty? 

WSZYSTKO SIĘ KIEDYŚ KOŃCZY

Sama nazwa „crypto winter” prawdopodobnie została zaciągnięta z popularnego serialu HBO — Gra o Tron. Mottem jednego z rodów, Starków, było powiedzenie „Winter Is Coming”. 

Uznawane było za ostrzeżenie przed chwiejnymi czasami dla całego królestwa. Eksperci widzą tu spore podobieństwo. W każdym momencie, bez żadnego ostrzeżenia przez rynek może przejść chaos i anarchia. 

To okres, w którym ceny drastycznie spadają i pozostają na dole przez dłuższy czas. 

Zdarzenia z początku 2022 roku pogłębiły ten kryzys. Wojna na Ukrainie miała ogromny wpływ na rynki finansowe. Tak twierdzi Igor Zakharov, CEO DBX Digital Ecosystem.

Wysoka inflacja napędzała rosnące stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych, które są potężną instancją w kryptowalutach.

The crypto market was already feeling the effect of world events, especially the Russia-Ukraine conflict that caused turmoil in global finance.

By the time TerraUSD and Luna collapsed [in May] and set in motion a domino effect in the crypto world, crypto winter had already begun.

Konflikt był ogromnym wstrząsem dla cen towarów — czymś, na co nie miały wpływu nawet najlepsze gospodarki świata.

Ponieważ Rosja była liderem w imporcie ropy naftowej, widzieliśmy nagły skok cen podstawowych towarów zwłaszcza benzyny, która wystrzeliła w kosmos.

Natychmiastowe sankcje gospodarcze na Rosję ze strony USA i Europy wydawały się pogarszać sytuację na rynku. Wszystko to w kontekście Rosji — Ukrainy łącznie stworzyło ogromną lukę podażową i popytową — a to między innymi doprowadziło do wszechobecnej inflacji.

Od listopada 2021 roku rynek kryptowalut spadł drastycznie aż o 60%. Z 3 bilionów dolarów do mniej niż 1 biliona dolarów.

Przecież to właśnie kryptowaluty miały być zabezpieczeniem majątku przed rosnącą inflacją i być realną opcją dla dolara. No cóż — nie. Przynajmniej nie dla każdego jej rodzaju.

To nie pierwszy raz, kiedy mamy do czynienia z taką sytuacją — ostatni mizerny okres trwał od stycznia 2018 do grudnia 2020 roku. Termin krypto zima został prawdopodobnie po raz pierwszy użyty w 2018 roku, kiedy Bitcoin stracił ponad połowę swojej kapitalizacji rynkowej, a inne krypto, takie jak Ethereum i Litecoin (LTC) poleciały na łeb na szyję.

Historia pokazuje, że zima kryptowalutowa jest bardzo podobna do konwencjonalnego rynku, a wyniki nie różnią się zbytnio w innych klasach aktywów.

Sytuacja samego Bitcoina jest intrygująca. To najpopularniejsza wirtualna waluta, utworzona 13 lat temu. Jest niewiarygodnie zmienna, może wzrosnąć i spaść gwałtownie tego samego dnia. Dlaczego jest tak wrażliwa?

W przeciwieństwie do tradycyjnych inwestycji, takich jak akcje spółek, gdzie zmiana cen jest często zależna od wyników działalności, BTC nie ma aktywów bazowych.

Oznacza to, że jego cena opiera się wyłącznie na spekulacjach inwestorów na temat tego, czy w przyszłości wzrośnie, czy spadnie. Zamrożenie wypłat przez firmy, informacje o zakazie operacji walut cyfrowych w Rosji, czy nazwanie go scamem przez Donalda Trumpa. To wszystko ma ogromne znaczenie dla jego wartości, co może spowodować gwałtowne wahania w cenie bitcoina, nawet w ciągu 24 godzin.

Podobnie było w listopadzie. Finansowi rzeczoznawcy twierdzą, że rekordy wartości zawdzięcza częściowo firmom takim jak PayPal, Etsy i Whole Foods, które zaczęły akceptować go jako metodę płatności.

Załamanie nastąpiło po niestabilnym tygodniu dla rynków finansowych. Globalne akcje i rentowność obligacji amerykańskich spadły w piątek po tym, jak dane pokazały, że wzrost zatrudnienia w USA spowolnił w listopadzie. Do tego doszła sytuacja z koronawirusem, co powstrzymało inwestorów przed lokowaniem kapitału w ryzykowne aktywa — czyli BTC.

CIĘCIA W BRANŻY

Sam spadek kryptowalut nie tylko wpłynął drastycznie na życie części społeczeństwa, która zainwestowała w nie swoje nadwyżki. Przedsiębiorstwa i ludzie pracujący w tej branży borykają się z gigantycznymi problemami. Wiele firm kryptowalutowych i blockchainowych odnotowało głębokie straty i musiały zwolnić sporą część pracowników. 19 sierpnia krypto jeden z pożyczkodawców — Hodlnaut ogłosił, że zwolnił 80% swoich pracowników.

Robinhood, czyli platforma umożliwiająca handel krypto, zwolniła 9% załogi w kwietniu i 23% w sierpniu. Dlaczego? Bo wcześniejsze redukcje nie uwzględniały wystarczająco krachu na rynku.

Największa giełda NFT, OpenSea, uszczupliła swój zespół o 20%, po tym, jak handel na jej platformie spadł o 99%.

A co z giełdami kryptowalut? Crypto.com i BlockFi zwolniły łącznie 400 pracowników w czerwcu 2022. W tym samym czasie Gemini zwolniło 10% swoich pracowników.

Tyler i Cameron Winklevoss, dyrektor generalny i prezes Gemini, ogłosili w czerwcowym wpisie na blogu, że cała branża wchodzi w stagnację:

This is where we are now, in the contraction phase that is settling into a period of stasis — what our industry refers to as “crypto winter.” This has all been further compounded by the current macroeconomic and geopolitical turmoil. We are not alone.

To potwierdza, jak ogromny wpływ miały zawirowania makroekonomiczne i geopolityczne na spadki wartości coinów.

Oczywiście zima nie oszczędziła też firm notowanych na giełdzie. Jedyna na świecie publicznie notowana giełda krypto, Coinbase (COIN), zwolniła w czerwcu około 18% swoich pracowników, podczas gdy jej cena akcji spadła o 75% w ciągu roku.

Raporty wskazują, że od kwietnia na rynku kryptowalut doszło do aż 5 000 zwolnień.

CZY PRZYJDZIE KRYPTOWIOSNA?

Przyszłość krypto jest jak wróżenie z fusów. Niektórzy inwestorzy nadal wierzą w odbicie w długim terminie. Po tym, jak ustąpi globalny kryzys polityczny i gospodarczy.

Część mówi o Buying The Dip. Zasada „kupuj spadki" opiera się na założeniu, że obniżki cen są tymczasowymi odchyleniami, które z czasem ulegają korekcie.

Kupujący mają nadzieję wykorzystać obniżki i nabyć tanio i sprzedać drogo. Natomiast rynki kryptowalut są niestabilne. Inwestycje w nie po każdej cenie - nie mówiąc już o „dipie”, który może stać się długoterminowym trendem - jest ryzykowne.

Podczas gdy ceny mogą powrócić do poprzednich poziomów, mogą również spaść jeszcze bardziej, a Twój majątek po prostu się rozpłynie. Dlatego eksperci odradzają jakiekolwiek inwestycje w tym momencie.

Oleg Giberstein, Co-founder Coinrule, platfomy inwestycyjnej dobrze ujął obecną sytuację:

Many novice investors have been burned trying to ‘catch falling knives.

Podobnego zdania jest Robert Johnson, profesor z Creighton University:

I think the risks for crypto have been heightened in recent months.  Specifically, speculators are getting beaten down watching Bitcoin fall precipitously from over $68,000 to current prices of around $20,000.Bitcoin and other cryptocurrencies are the purview of speculators. No one should consider buying Bitcoin or any other cryptocurrency an investment

Są jednak tacy, którzy w tym momencie inwestują w wirtualny pieniądz. Charles Schwab, który uruchomił swój Crypto Thematic ETF (STCE) w połowie sierpnia.

Obecnie zarządzają aktywami na poziomie 7.6 miliona dolarów. Seven Seven Six zebrało prawie 200 mln USD na nowy fundusz skoncentrowany wyłącznie na inwestowaniu w kryptowaluty.

A co z resztą przedsiębiorstw z tej działki? Kryptozima odchudzi młode startupy, wyeliminuje słabe projekty, a najlepszym pozwoli dojrzeć i dopracować swoje produkty.

We saw a lot of new startups throughout the industry over the past year, and many of them will fail,

Jake Weiner, CEO Uncommon zauważa, że coraz trudniej jest konkurować o dolary inwestorów venture capital. Biznesy w branży krypto będą ciąć swoje budżety, co doprowadzi do kolejnych zwolnień.

If the market remains in contraction for long enough, it is not only poor companies that will suffer—but some great ones too,” he says. “The good news for those companies is that, unlike past crypto winters, a lot of crypto [venture capitalists] have already amassed war chests that they will continue to deploy.

A co z BTC? Sytuacja jest gorąca. Jego zwolennicy dalej widzą w nim pole do dywersyfikacji.

Czy jest szansa, że się odbije? Przy tak nieobliczalnej naturze, jest taka możliwość. Natomiast część specjalistów uważa, że to jego łabędzi śpiew.  Jeden z najbardziej znanych polskich spekulatów, Rafał Zaorski mówi:

Bitcoin jest bękartem niskich stóp i dodruku. Myślę, że nie przetrwa w środowisku wysokich stóp procentowych.

W tym momencie na rynku mamy około 20 000 kryptowalut. Większość ekspertów jest zdania, że przetrwają tylko najsilniejsze. To oczyści cały system z niestabilnych instrumentów i scamów.

Miejmy nadzieję, że obecna sytuacja da do myślenia osobom, które chciały zrobić skok na kasę i wsadzały w waluty cyfrowe oszczędności swojego życia.

Często bez elementarnej wiedzy finansowej i znajomości mechanizmów stojących za krypto.

Surowa zima trwa nadal. Zobaczymy, kiedy odpuści.

Artur Kurasiński

ROBISZ EVENT O TECHNOLOGII I SZUKASZ MÓWCY?

https://kurasinski.com/prelekcje/

Od prawie 20 lat występuję publicznie w charakterze mówcy, konferansjera czy prowadzącego warsztaty. Uwielbiam mówić o wpływie technologii na życie i biznes. Kocham to i jestem w tym bardzo dobry!

Miałem zaszczyt występować na wewnętrznych spotkaniach w firmach, dużych imprezach tematycznych oraz podczas największych polskich konferencji między innymi dla takich podmiotów jak: VOX, Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, Tauron, PGNiG, Skoda, TVN, Eurobank, Rzeczpospolita, Bank PKO SA, Mercedes Benz, Skanska, Credit Agricole, Google, Samsung, Michelin, Aviva, Siemens, Google, ING Bank, Innogy, Alior, Coca Cola, Warbud, UPC, Fiat Chrysler Automobiles, Janssen Cilag, PKO BP, IBM, Nordea, PwC, IMPACT, PKO BP, Netflix, EY czy Tesco.

PRZYKŁADOWE TEMATY WYSTĄPIEŃ:

  • Jak konsumenci z pokolenia Y i Z zmieniają świat?

  • Robotyzacja i algorytmizacja – zagrożenia i wyzwania

  • Jak technologie mobile pomagają w rozwoju AI i metaverse?

  • Sztuczna Inteligencja (AI) – pieśń przyszłości czy nasza rzeczywistość?

  • Samochody Autonomiczne a przyszłość branży motoryzacyjnej

  • Wirtualna, poszerzona i rozszerzona rzeczywistość (AR, VR, XR)

  • Metaverse – jak będzie wyglądał i kiedy nadjedzie?

  • Web3 (NFT, DAO, kryptowaluty, creators economy)

  • Fintech – jak zmienią się usługi bankowych i finansowe?

  • Jak amerykański i chiński Big Tech wpływają na nas i nasze życia?

Zainteresowałem Cię? Daj mi znać: [email protected] / 601 32 80 52

NEWSY WARTE TWOJEJ UWAGI W TYM TYGODNIU:

Rządzący przygotowują ustawę o ochronie ludności. W projekcie znalazły się zapisy zobowiązujące dystrybutorów smartfonów do zainstalowania ponownie rządowej, wydawanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji aplikacji. Zadaniem programu ma być informowanie Polaków o ostrzeżeniach meteorologicznych, drogowych, czy dotyczących stanu wód, a także dostarczanie porad np. na temat udzielania pierwszej pomocy. W tym momencie mamy dwie rządowe aplikacje, natomiast nie cieszą się dużą popularnością. Głównie przez ograniczone zaufanie społeczeństwa do poszanowania prywatności przez polityków.

Disney+ udostępnił krótki film z udziałem Brie Larson, który można oglądać, używając AR. Wszystko przy pomocy specjalnej aplikacji. Widzowie mogą ją pobrać, skanując kod QR przed obejrzeniem filmu. Program jest dostępny tylko na iOS, ale Disney planuje udostępnić ją w przyszłości na urządzenia z systemem Android. Film jest eksperymentem mającym na celu sprawdzenie, czy AR może poprawić doznania podczas seansu.

Uber ogłosił dziesięcioletnie partnerstwo z deweloperem pojazdów autonomicznych Nuro, aby dostarczać jedzenie klientom Uber Eats w całych Stanach Zjednoczonych. Pierwsi będą mogli skorzystać z tej usługi mieszkańcy Teksasu i Kalifornii. Nuro jest pierwszym deweloperem w pełni autonomicznych pojazdów, który działa w trzech oddzielnych Stanach.

Tesla pozwala społeczności głosować na to, gdzie będą postawione kolejne Superchargery. Firma rozbudowuje swoją sieć punktów ładowania w Ameryce Północnej, Europie i Azji. Do końca roku 2022 planuje otworzyć swoją sieć na inne pojazdy elektryczne. Dotychczas najpopularniejsze obszary to Alaska, Hawaje, wyspa Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej oraz parki narodowe USA. Obsługują obecnie ponad 35 000 Superchargerów na całym świecie.

CEO Snapa Evan Spiegel ujawnił, jak firma planuje zwiększyć swoje przychody i bazę użytkowników w przyszłym roku. Firma zamierza zwiększyć bazę odbiorców o 30% i zwiększyć przychody do 6 miliardów dolarów do końca 2023 roku. Chcą powiększyć zasięgi w jednym dużym kraju lub zachęcić do korzystania z ich usług 30 i 40 latków. Niedawno zwolnili 20% pracowników i obcięli część projektów. Firma pozostaje zaangażowana w rozwój technologii rozszerzonej rzeczywistości.

Amazon może współpracować z aptekami w Japonii, aby dostarczać im leki od 2023 roku. Plan zakłada, że gigant zbuduje platformę, na której pacjenci będą mogli uzyskać informacje o przepisanych lekach i otrzymać ich dostawę. Amerykańska firma zapewni jedynie system online i nie będzie prowadził aptek. Amazon jest zaangażowany w biznes apteczny w USA od 2018 roku.