- TECHNOFOBIA
- Posts
- Ile potrwa kryzys mikroprocesorowy? Artura Kurasińskiego Newsletter
Ile potrwa kryzys mikroprocesorowy? Artura Kurasińskiego Newsletter
Jeśli planujecie kupić samochód, to mam dla was dobrą radę – nie róbcie tego. Obecnie w salonach brakuje samochodów, które można kupić od ręki. W serwisach online możecie zobaczyć, że cena za wasz używany pojazd może nie wzrosła (co też jest możliwe), ale nie spada jak powinna zgodnie z prawami rynku i data produkcji. Wszystkiemu winne są problemy z mikroczipami.
Jaka jest skala problemu? Koncern ŠKODA ogłosił, że wstrzymuje produkcję w swoich fabrykach w Mladá Boleslav i Kvasinach. Stellantis (koncern, który skupia 14 motoryzacyjnych marek z całego świata) zamroził produkcję w fabrykach Opla w Eisenach. Także polski oddział Opla w Gliwicach oraz Fiata w Tychach.
Niemiecki Mercedes Benz usunął z oferty niektóre modele swoich samochodów „do odwołania” a Toyota (największy koncern produkujący samochody na świecie) w lato 2020 roku zredukowała produkcję o 40%. General Motors wstrzymał produkcję w Meksyku, Kanadzie i USA. Volkswagen wydał oświadczenie, że jego zakład w Wolfsburgu wyprodukował najmniej samochodów od 63 lat. Samochody stawały się droższe a potem po prostu zniknęły z placów.
Współczesne samochody są wyposażone w bardzo dużą ilość tych miniaturowych elektronicznych układów scalonych. Są one potrzebne do monitorowania układu trakcji, klimatyzacji, ciśnienia w kołach czy emisji spalin. Klienci spragnieni kolejnych “bajerów” płacą za nie, ale to oznacza wzrost ilości podzespołów elektronicznych. Co powoduje, że koncerny produkujące samochody zużywają ponad 10% światowej produkcji mikroczipów.
Every car has at least two or three dozen microchips, which control everything from infotainment screens to fuel management and stability control. Luxury vehicles and cars with high-tech equipment like advanced safety systems and driver assistance features may have 100 or more processors onboard.
Pandemia spowodowała dwie rzeczy – po pierwsze okazało się, że łańcuch dostaw łatwo jest zerwać czym skutecznie blokuje się produkcję i dystrybucję tak skomplikowanych produktów jako mikroprocesory. Po drugie – gwałtownie wzrósł popyt na urządzenia elektroniczne, które w pandemii pomagały nam uczyć się, pracować, robić zakupy i komunikować się kiedy siedzieliśmy w domach.
Jak dokładnie pandemia wpłynęła na dostawy? Bo większość producentów samochodów (i nie tylko) stosowała zasadę just-in-time (czyli „zamów tyle żeby szybko wyprodukować a towar zniknął z magazynu”). Wybuch pandemii spowodował, że fabryki czasowo zamknięto a klienci przestali myśleć o zakupach samochodów więc zamówienia i dostawy ścięto. Kiedy rzuciliśmy się na zakup laptopów, odkurzaczy samojezdnych, konsol czy telefonów podzespołów zabrakło dla wytwórców samochodów.
Kolejnym problemem są tak zwane wąskie gardła logistyki czyli środki transportu oraz miejsca ich rozładunku. Obecnie tylko w USA w portach w Los Angeles i Long Beach czeka 77 statków czekających na rozładunek towarów o wartości 24 miliardów dolarów.
Oprócz tego zaistniały inne, niespodziewane zdarzenia losowe jak susza stulecia na Tajwanie (firma TMSC, która ma tam fabryki mikroprocesorów odpowiada za ponad 50% światowej produkcji) czy pożar w japońskiej fabryce Renesans Electonics spowodowały kolejne przerwy w dostawach i braki.
Chińscy komuniści zareagowali najszybciej wydając szereg decyzji mających na celu rozbudowę narodowego programu produkcji procesorów i innych strategicznych elementów. Problemem Pekinu jest to, że na razie sami muszą importować mikroprocesory z Tajwanu (powszechnie określany „niezatapialnym lotniskowcem USA na zachodnim Pacyfiku”), który oficjalnie jest przez Chiny uznany za zbuntowaną prowincję (i podobnie jak Hong Kong trzeba finałowo przejąć nad nim kontrolę).
Up to 90% of the semiconductors applied by US technological companies – including Apple, Nvidia, and Qualcomm – rely on Taiwanese manufacturing.
Jak na tym tle wygląda Europa? Bardzo źle. W latach 90. Kontrolowała 40% rynku produkcji czipów. W 2020 roku to było 24% a w roku 2021 alarmujące 10%. Mikroprocesory zostały uznane za jeden ze 137 produktów, krytycznych dla rynku europejskiego.
Unia dostrzegał wreszcie problem i uznała, że produkcja w Europie mikroprocesorów jest niezwykle ważna – celem jest odzyskanie do końca dekady 20% udziału w rynku. Czyli do tego czasu europejskie firmy będą zmuszone kupować mikroczipy z Chin, Tajwanu, Korei albo USA żeby móc nadal liczyć się w technologicznym wyścigu.
Koreańczycy i Chińczycy kontrolują kontrolują wszystkie ogniwa łańcucha wartości. Oznacza to, że oprócz produkcji samych czipów mogą tworzyć produkty jak telefony, lodówki czy samochody. Nawet teraz, gdy na rynku panuje niedostatek.
Z globalnego punktu widzenia jest to kolejna odsłona walki USA z Chinami i zmiana środka ciężkości z Europy na Pacyfik. Amerykanie wiedzą, że to Chiny a nie Rosja są ich największymi rywalami i starają się pozostać w grze jak najdłużej się da.
Przez ostatnie trzy dekady USA i państwa Zachodu subsydiowały Chiny zlecając tam produkcję oraz przywożąc patenty i know-how. Chiny skrzętnie korzystały z tego, godząc się na rolę kraju z tanią i mało wykwalifikowaną siłą roboczą, kopiując przy okazji zachodnią technologię.
Obecnie wzrost nacjonalizm wśród chińskich komunistów, bogactwo oraz wzrost Chin na wielu polach pozwala przestawić się powoli na konsumpcję wewnętrzną. USA chcą zablokować Chiny (tak jak to zrobiono z komunistami z ZSRR), ale obecnie wymiana handlowa między Waszyngotnem a Pekinem to 2 miliardy dolarów dziennie. W czasach Zimnej Wojny tyle wynosił roczny handel.
Chiny prężą muskuły (przejęcie i dławienie demokracji w Hong Kong, manifestowanie obecności wojsk wokół Tajwanu), ale interesy obu krajów są ze sobą bardzo mocno szczepione – USA potrzebują produktów wytwarzanych w Chinach (dopóki nie postawią swoich fabryk, ale to zajmie dużo czasu i pieniędzy) a Chiny rynków zbytu dla swoich technologii (stąd taka ogromna presja na kraje europejskie aby to Huawei był dostawcą rozwiązań 5G).
Po pandemii Chiny szybciej stanęły na nogi. USA i Europa w końcu zrozumiały, że trzeba inwestować w fabryki na własnym terenie aby zabezpieczyć przyszłość. Co z tego wyniknie? Konflikt zbrojny? Kolejna wojna celna, jak za czasów Trumpa?
Na razie efektem „covidowego zamieszania” jest bardzo mocne stanowisko Europy w sprawie dawania klientom możliwości naprawiania urządzeń. Efektem jest decyzja Apple dająca dostęp do specyfikacji oraz części zapasowych.
SK Hynix, południowokoreański gigant w dziedzinie układów pamięci, musiał zrezygnować z planów zainstalowania skanerów do ekstremalnej litografii ultrafioletowej (EUV) holenderskiej firmy ASML w swojej fabryce w Wuxi, w prowincji Jiangsu, z powodu nacisków ze strony Waszyngtonu.
Maszyny EUV są niezbędne do produkcji najnowocześniejszych układów scalonych 5 i 7 nanometrów, a głównymi klientami ASML są Taiwan Semiconductor Manufacturing Co, Samsung Electronics i Intel.
Obecnie SK Hynix zamiast wysyłać maszyny EUV do Wuxi, zmodernizuje swoją fabrykę w Icheon w Korei Południowej, wyposażając ją w wysoce zaawansowany sprzęt produkcyjny.
W ubiegłym tygodniu odbyły się również rozmowy pomiędzy przedstawicielami USA i Tajwanu na temat bliższej współpracy w zakresie chipów i łańcucha dostaw.
Tajwański minister gospodarki Wang Mei-hua, który przewodził tajwańskiej delegacji, powiedział w poniedziałek, że obie strony zgodziły się promować bezpieczeństwo łańcucha dostaw i współpracować w zakresie farmacji, zdrowia, czystej energii i półprzewodników w obliczu globalnego niedoboru chipów.
Jeśli chodzi o wydajność półprzewodników, stawka dla Pekinu jest wysoka, ponieważ Waszyngton przekonał już TSMC i Samsunga do zainwestowania w nowe fabryki w USA - w tym tygodniu ogłoszono lokalizację nowej fabryki wafli Samsunga o wartości 17 mld USD.
Te inwestycje w półprzewodniki są częścią strategii Waszyngtonu, która ma na celu zmniejszenie zależności od dostaw zaawansowanych układów scalonych z Azji - czy to z Tajwanu, czy z Chin.
Więcej chińskich firm technologicznych zostało objętych sankcjami poprzez dodanie ich do amerykańskiej listy podmiotów, która zabrania im pozyskiwania technologii pochodzących z USA bez wcześniejszej zgody. Głównym celem Waszyngtonu jest niedopuszczenie do tego, aby zaawansowane chipy dostały się w ręce chińskiego wojska.
Chińskie media państwowe oskarżyły USA o prowadzenie "hegemonii chipowej" oraz skrytykowały ostatnie żądanie Departamentu Handlu USA, aby dostawcy chipów dostarczali dane dotyczące łańcucha dostaw do Waszyngtonu.
Jaka może wyglądać bliska przyszłość? Zmiana miejsc produkcji mikroczipów zmniejszy zapotrzebowanie na transport morski, co pozwoli na redukcję olbrzymiej ilości zanieczyszczeń jakie generuje ten sektor gospodarki (kontenerowce odpowiadają za 84% emisji CO2 na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego!).
Pojawią się nowe firmy i nowe rodzaje mikroprocesorów. Zobaczymy spektakularne alianse biznesowe i zapewne nowe technologie pomogą wycisnąć jeszcze więcej z mikroprocesorów.
Doprawdy - żyjemy w ciekawych czasach.
PS Jeśli spodobał Ci się ten tekst to tutaj możesz mnie wesprzeć. Wyceniłem koszt miesięcznego takiego wsparcia (8 wydań w każdym miesiącu!) na 12 złotych. Jeśli uznasz, że to, co piszę i wiedza jaką przekazuję ma dla Ciebie sens to zapraszam do wspierania. Z góry bardzo dziękuję!
🔥 REKLAMA NA BLOGU I W NEWSLETTERZE 🔥
Wiele osób pyta się o możliwość zareklamowania swojego biznesu czy usługi w tym newsletterze albo na blogu. Więc jeśli chcesz zamieścić reklamę w tym newsletterze i dotrzeć do bardzo wartościowej grupy odbiorców to zapraszam! Cena: 2000 zł netto (4 edycje, jeden pełen miesiąc).
O tym newsletterze: najpopularniejszy newsletter technologiczny w Polsce. Stworzyłem już 289 wydań w czasie 5 lat. Obecnie subskrybuje go 6489 czytelniczek i czytelników (głównie menadżerowie, prezesi i osoby odpowiedzialne za zarządzenie w firmach i startupach).
Format reklamy: tytuł, wstęp + grafika z linkiem (tutaj zobacz przykład).
Blog - zapraszam po szczegóły tutaj. Polecam ofertę zamieszczenia artykułu w cyklu “Biznes Hackers” (zobacz przykład tutaj) za 5000 zł netto. Wywiad, materiał sponsorowany: od 6000 zł netto. Materiał sponsorowany + reklama w newsletterze: 8000 zł netto.
Napisz do mnie i ustalimy szczegóły: [email protected]
WIEDZA OD PRAKTYKÓW DLA PRZEDSIĘBIORCÓW
Moje wszystkie podcasty z serii BiznesPodcast są skierowane do osób przedsiębiorczych, takich jak TY – ludzi, którzy odważyli się wyróżnić z tłumu i chcą robić rzeczy na swój własny sposób.
Poruszane tematy są mocno osadzone w świecie Internetu, bo tutaj biznes rozwija się najszybciej i bez tego medium nie wyobrażamy sobie współczesnej pracy.
Niezależnie od tego, na jakim etapie jesteś ze swoim biznesem (czy dopiero zaczynasz czy zarządzasz kilkudziesięcioma pracownikami), w dostępnych wywiadach z pewnością znajdziesz coś dla siebie.
Oprócz treści przekazywanej z myślą o początkujących, internetowych przedsiębiorcach, znajdziesz tutaj także świetnie uporządkowaną wiedzę dla bardziej zaawansowanych biznesów.
Jeśli znasz już moje książki i edukomiksy z serii "Róża, a co chcesz wiedzieć?" to dać posłuchać swojemu dziecku najnowszego słuchowiska! Zastosuje kod zniżkowe SLUCHAJROZY25 aby kupić słuchowisko z 25% zniżką!
MÓJ NOWY PODCAST O WEB3, NFT I METAVERSE
Z Joanna Frota Kurkowska zaczęliśmy nagrywać podcast o tym co nas interesuje biznesowo i prywatnie - NFT, Web3, metaverse DAO, blockchain gaming, rozrywka i Digital Assets. Chcemy dyskutować, wymieniać poglądy, patrzeć na te tematy z punktu widzenia rozrywki a mniej inwestycji czy biznesu.
PODCAST DLA RODZICÓW O PROBLEMACH DZIECI W CYFROWYM ŚWIECIE
Tworząc serię książek i komiksów z cyklu „Róża, a co chcesz wiedzieć?” kierowałem je przede wszystkim do dzieci. Kiedy uderzyła pandemia zobaczyłem na własnym przykładzie jak bardzo jako rodzic potrzebuję wiedzy i wsparcia moich córek aby umiały sobie poradzić ze skutkami zdalnego nauczania, odcięcia od grupy rówieśniczej, czy gwałtownej i przymusowej adopcji narzędzi online.
Dlatego poprosiłem o pomoc doświadczonych praktyków: dr Maciej Dębskiego i Magdalena Bigaj z Fundacji Dbam o Mój Zasięg. Poprosiłem redaktorkę i dziennikarkę Katarzynę Zacharską aby poprowadziła rozmowę o tych ciężkich, ale ważnych zagadnieniach.
Tym samym powstała seria darmowych podcastów dzięki której rodzice uzyskają wiedzę oraz pewność w zrozumieniu problemów swoich dzieci. Zachęcam do podzielenia się z innymi rodzicami i osobami, które wiecie, że potrzebują takiej wiedzy i pomocy.
Mam nadzieję, że to, co zawarliśmy w tych prawie 2,5 godzinach nagrań pomoże Wam w lepszej opiece i zrozumieniu swoich dzieci w tych trudnych czasach.
JAK KLARNA ROBI SWÓJ BIZNES?
"The target market is young people. Klarna’s frontman is rapper A$AP Rocky (who was paid in equity, not debt) — many BNPL brands rely on social media influencer campaigns. In the U.S., three-quarters of users are Gen Zers or millennials; it’s projected that nearly half of Gen Z will be using BNPL services by 2022. Their attraction to BNPL coincides with an aversion to banks and the credit they offer. This is a generation that came of age just before or in the wake of the Great Recession, a global economic crisis precipitated by … way too much credit. Young people love BNPL because, according to the former director of Afterpay, the vast majority of them "don’t want to be on credit."
"The business model is predicated on this fact: BNPL customers spend more money. Klarna boosts the average consumer basket size by 45%. Affirm increases it by 85%. Afterpay reports a 17% larger shopping cart, as well as a 12% uplift in overall sales. This is the psychological masterpiece at the heart of BNPL’s success: While fear of debt draws consumers toward Buy Now Pay Later, the model inspires them to spend more."
"Buy-No-Pay-Later (BNPL) is one of the hottest trends in finance: 1 in 5 Americans used one of these services in the past year, with U.S. spending on BNPL increasing 230% since 2020. By 2025 global BNPL spending is projected to double to $680 billion. In August, Square acquired BNPL pioneer Afterpay for $29 billion in the largest-ever acquisition of an Australian firm. (We had the Founder/CEO of Afterpay on the Prof G Pod, and he’s an impressive young man.) Swedish BNPL giant Klarna is getting ready for a $50-billion-plus IPO, with a current valuation on par with ING or Lloyds Banking Group."