• TECHNOFOBIA
  • Posts
  • Jak zrobić 6,8 mln wyświetleń postów na Linkedin?

Jak zrobić 6,8 mln wyświetleń postów na Linkedin?

Cześć,

Dzisiaj wyjątkowe wydanie Technofobii bowiem chciałbym pochwalić się moim nowym produktem oraz przekonać Cię do jego subskrypcji.

Od czerwca tego roku moje posty na Linkedin wyświetlono ponad 6 mln 800 tysięcy razy. Udało mi się tego dokonać stosując bardzo proste (wręcz banalne) reguły, którymi bardzo często dzieliłem się i wyjaśniałem ich działanie.

Co dokładnie zrobiłem?

1. Stosowałem zasady jasnego podziału treści posta: zahaczka, rozwinięcie, wnioski i CTA. Banalnie proste? Bo takie jest. Tutaj znajdziesz dokładny case study jak to robić wraz: https://buff.ly/3BaJndn (prośba - nie klikaj jeszcze, przeczytaj do końca!)

2. Wyselekcjonowałem grupę docelową - i tylko do niej kierowałem swój przekaz - chciałem dotrzeć do przedsiębiorczyń i przedsiębiorców, marketerów, osób interesujących się technologią. Nawet jeśli widziałem, ze mogę "podczepić się" pod jakiś inny trend, dawałem sobie spokój - chciałem "mówić" tylko do osób, które są zainteresowane moimi postami a nie przypadkowy tłum.

3. Konsekwencja w publikacjach - każdego miesiąca 5 dni w tygodni. Tak - to jest mega wyczerpujące, męczące psychicznie, ale wyrabiające nawyk oraz tresujące algorytm Linkedin.

4. Szczerość - pisałem głównie o swoich porażkach. Czasami (ale naprawdę rzadko) pisałem o tym, co mi się udało osiągnąć czy z czego jestem dumny. Uważam, ze obecnie w mediach społecznościowych jest za dużo fetowania pustego sukcesu i nie chciałem być kolejną osobą, która was męczy swoimi "osiągnięciami".

5. Tematy - startupy, inwestowanie, optymalizacja marketingu i sprzedaży, walka z "kulturą zapierdolu" oraz budowanie fałszywego sukcesu. O tym piszę i jak widzę - takie tematy wam się podobają. Dostaję masę feedbacku w komentarzach i na skrzynkę: dziękujecie, sugerujecie kolejne wpisy i podtrzymujecie na duchu. Bardzo za to wszystkim z was dziękuję! To ogromna radość móc doświadczać takiego wsparcia!

We wrześniu zaczęły do mnie pisać różne osoby z podziękowaniami za poruszane treści oraz z prośbą o zgromadzenie w jednym miejscu postów.

Linkedin jest kiepski pod tym kątem więc postanowiłem stworzyć archiwum wszystkich moich postów w zewnętrznym newsletterze dodając tam wiele nowych, premierowych treści. A potem dołożyłem jeszcze jedną rzecz i kolejną...

I tak właśnie powstał Smart Hack - mój nowy, płatny newsletter w którym poruszam treści znane z moich wpisów na Linkedin, ale posiadający również bardzo wiele nowych, fajniejszych moich zdaniem opcji.

A co dokładnie tam się znajdzie? Dzięki Smart Hack zdobędziesz praktyczną wiedzę i poznasz narzędzia dzięki którym zoptymalizujesz, zautomatyzujesz i zwiększysz swoje przychody.

Znajdziesz tam tylko zweryfikowane sposoby na lepszy marketing, sprzedaż, produktywność i rozwój swojego biznesu. Testowane i polecane osobiście przeze mnie!

Czy to znaczy, ze przestaję pisać na Linkedin? Skądże! Nadal, codziennie będę Wam dostarczał najlepsze branżowe "mięso", porady i triki żebyście mogli w tych ciężkich czasach sprawniej działać w swoich biznesach.

PS Tym, którzy mnie znają nie musze chyba już bardziej reklamować moich treści. Ci, którzy wpadli tu przez przypadek polecam listę 66 moich najlepszych postów jakie opublikowałem na Linedin: https://buff.ly/3XYvb0M

Dziękuję i zapraszam do subskrypcji Smart Hack. A w czwartek regularne wydanie Technofobii.

Artur Kurasiński

Powitaj Smart Hack - mój nowy newsletter!

Zapraszam na https://smarthack.pl/