- TECHNOFOBIA
- Posts
- Nocna Straż AI - Newsletter Artura Kurasińskiego
Nocna Straż AI - Newsletter Artura Kurasińskiego
Być może kojarzysz ten obraz autorstwa mistrza Rembrandta - kilkunastu mężczyzn z bronią przemierza nocne uliczki miasta? Prawidłowy tytuł tego obrazu to "Schutters van wijk II onder leiding van kapitein Frans Banninck Cocq", ale wszyscy go znają jako "Straż noca" (o tym, że to również błąd napiszę później) i jest sceną, na której uwieczniono wymarsz strzelców (wyposażonych w arkebuzy) jednej z licznych w XVII wiecznym Amsterdamie kompanii straży obywatelskiej, która chroniła miasto przed zewnętrznym zagrożeniem.
Jak było zagrożenie, to panowie z różnych cechów i zawodów łapali za broń i biegli na mury. Członkowie takiej kompanii zrzucili się po ówczesne 100 guldenów (obecnie jest to jakieś 15 tys. złotych) i poprosili Rembrandta, aby ten uwiecznił ich sylwetki na obrazie. Dzieło miało zawisnąć w ich strzelnicy (Kloveniersdoelen), w której było dużo miejsca.
Mistrz spłodził obraz, ale donatorzy nie bardzo byli z niego zadowoleni. Niektórzy z nich zostali usadowieni dalej na obrazie, a niektórzy bliżej, czyli mistrz autorytarnie narzucił swoją wizję hierarchii w tej grupie. A nie za to zapłacono.
Panowie strzelcy kręcili nosami zamówili portret grupowy, a wyszedł jakiś mało zabawny obrazek grupki ludzi w różnych pozach. Dramat. Nie tego się spodziewano zlecając stworzenie obrazu Rembrandtowi.
Dlatego może po upadku znaczenia bractwa, obraz po prostu podrzucono do ratusza miejskiego, gdzie (aby zmieścił się na ścianie pomiędzy dwoma drzwiami) został obcięty (60 cm z lewej strony, u góry ciachnięto 23 cm, dół skrócono o 12 cm, a prawy bok stracił "tylko" 7 cm).
Zbrodnia? Wcale nie. Pamiętajmy, że ówcześnie "Straż nocna" to po prostu jeden z wielu obrazów, a nie żadne "dzieło mistrza". Obraz pociachano, żeby jak mebel pasował do wnętrza (miał się zmieścić między dwoma drzwiami).
Jeśli udało wam się kiedyś zawitać do amsterdamskiego Rijksmuseum, to widzieliście "wykastrowane" dzieło Rembrandta. Nadal ogromne i budzące respekt, ale dzieło wybrakowane.
I tak by było dalej, gdyby ktoś wpadł na pomysł, żeby wziąć AI i kazać analizować zachowane źródła (Pan Frans Banning Cocq, czyli czarny strzelec na samym przodzie obrazu zamówił kopię obrazu u innego malarza).
Dzięki temu udało się odtworzyć algorytmowi styl Rembrandta, bazując na obrazie innego malarza (Gerrita Lundensa). Mindblown.
Jeśli teraz odwiedzicie Muzeum Państwowe w Amsterdamie, to traficie na "Nocną straż" w oryginalnej wielkości autorstwa Rembrandta i sztucznej inteligencji.
PS. obiecałem napisać dlaczego "Straż nocna" to też nadużycie. Kiedy w 1947 w wyniku prac konserwacyjnych zdjęto część werniksu z obrazu, okazało się, że kolory są żywsze, a sama scena odmalowana przez Mistrza nie miała miejsca w nocy.
No, ale chwytliwa, krótka nazwa została. No bo kto by się trudził, próbując zapamiętać tytuł "Kompania Fransa Banninga Cocqa i Willema van Ruytenburgha", prawda?
Artur Kurasiński
PS Jeśli spodobał Ci się ten tekst to tutaj możesz mnie wesprzeć. Wyceniłem koszt miesięcznego takiego wsparcia (8 wydań) na 12 złotych. Jeśli uznasz, że to co pisze i wiedza jaką przekazuję ma dla Ciebie sens to zapraszam do wspierania. Dziękuję!
🏆 SPONSORZY EDUKOMIKSU POSZUKIWANI!
Do mojej kolejnego komiksu z serii "Róża, a co chcesz wiedzieć?" szukam partnerów z zakresu e-commerce oraz usług finansowych. Chcę stworzyć kolejne odcinki najpopularniejszego (ponad 15 tys sprzedanych egzemplarzy!) w Polsce edukomiksu z Partnerami. W poprzednich częściach wspierali mnie: Facebook, Mastercard, Mercedes, Amazon i JustJoinIT. Partner otrzymuje możliwość lokowania swojego produktu, pojawia się w komiksie, jego logo widnieje na okładce i jest częścią kampanii reklamowej.
Tutaj możesz zobaczyć jak udało nam się wspólnie z Mastercardem i Amazonem stworzyć fają i wartościową treść.
Chcesz żeby Twoja firma się pojawiła w moim komiksie? Napisz do mnie: [email protected]
INSTANT INK SUBSKRYPCJA TUSZU HP - WYWIAD
"Z usługi może skorzystać każdy. Wystarczy mieć drukarkę kompatybilną z usługą Instant Ink. Jedną z głównych cech usługi jest jej elastyczność. Możemy wybrać pakiet 15 stron miesięcznie albo 700 stron, w dodatku bez zobowiązań. To znaczy, że jeśli w danym miesiącu potrzebujemy zwiększyć lub zmniejszyć pakiet po prostu zmieniamy to w naszym profilu. Natomiast subskrypcja przypisana jest do drukarki a nie osoby, czyli jeśli mamy kilka drukarek w biurze to każda wymagałaby osobnej subskrypcji."
🔥 REKLAMA NA MOIM BLOGU I W NEWSLETTERZE 🔥
Wiele osób pyta się o możliwość zareklamowania swojego biznesu czy usługi w tym newsletterze albo na blogu. Więc jeśli chcesz zamieścić reklamę w tym newsletterze i dotrzeć do bardzo wartościowej grupy odbiorców to zapraszam! Cena: 850 zł netto (4 edycje, jeden pełen miesiąc).
O tym newsletterze: najpopularniejszy newsletter technologiczny w Polsce. Stworzyłem już 265 wydań przez 5 lat. Obecnie subskrybuje go 6348 osób (głównie menadżerowie, prezesi i osoby odpowiedzialne za zarządzenie w firmach i startupach).
Format reklamy: tytuł, wstęp + grafika z linkiem (tutaj zobacz przykład).
Blog - zapraszam po szczegóły tutaj. Polecam ofertę zamieszczenia artykułu w cyklu “Biznes Hackers” (zobacz przykład tutaj) za 2000 zł netto
Napisz do mnie i ustalimy szczegóły: [email protected]
PLANUJESZ EVENT I SZUKASZ MÓWCY?
A może moderatora panelu dyskusyjnego? Energetycznego prelegenta w tematach innowacji i startupów? Prowadzącego konferencję z zagranicznymi gośćmi? Bardzo dobrze trafiłeś!
✔️ CO CIEKAWEGO W TYM TYGODNIU? ✔️
💪 Wieczna młodość
W październiku ubiegłego roku duża grupa naukowców udała się do super rezydencji Jurija Milnera w Los Altos Hills nad Palo Alto. Temat: jak można wykorzystać biotechnologię, aby odmłodzić ludzi.
Milner jest urodzonym w Rosji miliarderem, który zbił fortunę na Facebooku i Mail.ru, a wcześniej zapoczątkował huczne, czarne i eleganckie Breakthrough Prizes, nagrody o wartości 3 milionów dolarów przyznawane co roku wybitnym fizykom, biologom i matematykom. Ale entuzjazm Milnera dla nauki obrał nowy, prowokujący i specyficzny kierunek. W miarę upływu sesji naukowych na scenę wchodzili eksperci, którzy opisywali radykalne próby "odmładzania" zwierząt.
Dlaczego to jest ważne?
To spotkanie doprowadziło do powstania nowej, ambitnej firmy zajmującej się przeciwdziałaniem starzeniu, zwanej Altos Labs, jak twierdzą osoby zaznajomione z planami. Altos zajmuje się technologią biologicznego przeprogramowania, sposobem na odmłodzenie komórek w laboratorium, który według niektórych naukowców mógłby zostać rozszerzony na "rewitalizację" ciał zwierząt, co ostatecznie przedłużyłoby ludzkie życie.
🙉 Ile kosztuje moderowanie Facebooka?
Facebook płaci firmie Accenture 500 mln dolarów rocznie za moderowanie treści na swoich platformach. Ugoda ze stanem Nowy Jork zawarta w 2007 roku wymagała od platfromy Zuckerberga usuwania pornograficznych postów w ciągu 24 godzin.
Na początku Facebook zlecił to zadanie swoim pracownikom, ale szybko okazało się, że są oni zbyt obciążeni i firma zwróciła się w stronę automatyzacji i outsourcingu.
Dlaczego to jest ważne?
Dzisiaj, 90% ponad oflagowanych treści jest usuwanych przez AI a tylko 10% przypada na moderatorów w postaci pracowników wynajętych firm. Firma Accenture przejęła tę pracę, gdy Facebook zrezygnował ze swojego pierwotnego partnera w zakresie moderacji treści.
Zespół moderacyjny wzrósł z 300 do 3k pracowników w latach 2015-2016, a obecnie jest na poziomie ~5,8k pracowników. Accenture zatrudnia obecnie moderatorów w 8 biurach na Filipinach, w Indiach, Malezji, Polsce, Irlandii i USA.
Dlaczego Facebook outsource'uje takie usługi? Z kilku powodów. Po piersze skalowalności - korzystanie z pracy kontraktowej pozwala Facebookowi na skalowanie tak szybko, jak to konieczne.
Koszty - pracownicy kontraktowi są znacznie tańsze do wynajęcia niż pracowników Facebooka (którzy mają medianę rocznych zarobków $ 240k) Ale być może najważniejszym powodem jest charakter takiej pracy.
Moderatorzy mogą przeglądać do 700 postów na zmianę, a treść może być niepokojąca. Media w 2019 roku podkreślały przykłady toksycznych treści, na które narażeni są moderatorzy, w tym filmy z zabójstw i okrucieństwa wobec zwierząt.
🚀 Czy SpaceX połączy ludzkość?
Firma Elona Muska twierdzi, że satelity Starlink połączą szybkim internetem satelitarnym nawet 3,7 miliarda ludzi na tej planecie (obecnie nie mających dostępu do sieci). W tym użytkownicy, którzy nie mają dostępu do naprawdę szerokopasmowej sieci (czyli np. około 157 milionów Amerykanów, z których większość mieszka na terenach wiejskich)
Dlaczego to jest ważne?
Wielu wiejskich obywateli świata będzie odciętych od sieci, ponieważ nie będzie ich na nią stać. To kosztuje 99 dolarów miesięcznie, ale trzeba dodać koszt samej anteny satelitarnej i routera (499$) .
Starlink musi dostać koszty szybko w dół w celu rozszerzenia swojej bazy klientów, ale musi również zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, aby kontynuować uruchomienie setki, a nawet tysiące satelitów każdego roku. Jest to delikatna igła, której nawleczenie może okazać się niemożliwe.