• TECHNOFOBIA
  • Posts
  • Odrodzenie Alexy? | TECHNOFOBIA | Newsletter Artura Kurasińskiego

Odrodzenie Alexy? | TECHNOFOBIA | Newsletter Artura Kurasińskiego

Kosztowny eksperyment Amazona

Alexa, asystent głosowy Amazona, została oficjalnie zaprezentowana 6 listopada 2014 roku wraz z urządzeniem Echo. Co ciekawe, Alexa została opracowana na bazie polskiego syntezatora mowy Ivona, który Amazon nabył rok wcześniej. Ta technologia stała się fundamentem jednego z najbardziej rozpoznawalnych asystentów głosowych na świecie.

Andy Jassy, który w 2021 roku przejął stanowisko dyrektora generalnego od Jeffa Bezosa, zmaga się teraz z finansowym dylematem. Firma początkowo stosowała strategię przypominającą model Gillette z brzytwami i ostrzami, oferując urządzenia Echo po niskich cenach, wierząc, że użytkownicy wygenerują duże przychody dzięki zakupom aktywowanym głosem.

Przeliczyli się i to słono. Urządzenia obsługujące Alexę dotarły do setek milionów klientów, ale wzrost zakupów na portalu nigdy nie nastąpił. Skala sukcesu Alexy pod względem adopcji była imponująca – do stycznia 2019 roku Amazon sprzedał ponad 100 milionów urządzeń z Alexą. W tym samym roku Amazon posiadał około 70% udziału w rynku asystentów głosowych w USA, podczas gdy Google miał nieco ponad 30%. Mimo to, dominacja rynkowa nie przełożyła się na oczekiwane zyski.

Głośniki Echo w rzeczywistości wykorzystywane są do codziennych, bezpłatnych czynności, takich jak „ustaw alarm" czy „sprawdź pogodę". 

Wewnętrzne dokumenty korporacji pokazują, że tylko w latach 2017-2021 dział ich urządzeń, obejmujący głośniki Echo, Kindle, Fire TV Sticks i dzwonki wideo, wygenerował stratę w wysokości 25 miliardów dolarów. Co więcej, według raportu Business Insider, sama Alexa przyniosła w 2022 roku straty w wysokości 5 miliardów dolarów.

Błędna kalkulacja, dokonana za kadencji Bezosa, teraz spada na obecnego CEO. 

U podstaw tej sytuacji leży niekonwencjonalna miara zwana „downstream impact" (DSI), opracowana w 2011 roku przez zespół, w skład którego wchodził przyszły laureat Nagrody Nobla. Ta wewnętrzna miara przypisuje wartość produktom na podstawie ich zdolności do napędzania wydatków klientów w szerszym ekosystemie Amazona. Koncepcja została zastosowana w różnych ofertach, od członkostwa Prime po usługi wideo i muzyczne.

W niektórych przypadkach DSI okazało się skuteczne. Na przykład e-czytnik Kindle w naturalny sposób prowadzi do zakupów ebooków. Podobnie, urządzenia streamingowe Fire TV mogą przypisać część przychodów z reklam do swoich DSI.

Inne urządzenia generują bezpośrednie przychody przez subskrypcje. Dzwonki do drzwi Ring, przejęte przez Amazon w 2018 roku, pokazują, że 50% ich klientów decyduje się na subskrypcję bezpieczeństwa, co wpływa na rentowność.

W przypadku Echo model DSI zawiódł na całej linii, ponieważ produkt nie wygenerował ani wzrostu zakupów głosowych, ani nie przyczynił się do wzrostu przychodów w całym ekosystemie. 

DSI jest wewnętrznym szacunkiem, a nie publicznie raportowanym wskaźnikiem finansowym. Brak naukowej precyzji i potencjał do zaciemnienia rzeczywistych wyników finansowych doprowadziły do kontroli już pod kierownictwem Andy'ego Jassy'ego.

Jassy, pracując nad sprostaniem wyzwaniom finansowym w dziale urządzeń, ponownie ocenia rolę DSI. Ta ponowna ocena jest częścią szerszych wysiłków na rzecz poprawy rentowności i ściślejszego dostosowania wewnętrznych wskaźników do rzeczywistych wyników finansowych.

Podejście to, choć innowacyjne, stworzyło problematyczne praktyki księgowe i potencjalnie zamaskowało prawdziwe wyniki finansowe produktów.

Główną strategią Amazona jest sprzedaż po kosztach lub nawet poniżej kosztów, stawiając na adopcję, by później dodać kolejne klocki monetyzacji. 

Zespół ds. urządzeń w dużym stopniu polegał na metryce DSI podczas wewnętrznych prezentacji dla kierownictwa. Malowali trawę na zielono, pokazując najbardziej optymistyczne scenariusze. Dzięki temu dział urządzeń rósł tak szybko, że w pewnym momencie zatrudniał 15 000 pracowników.

System ma pewne nieodłączne wady. Pozwala na podwójne liczenie przychodów w różnych działach. Na przykład, jeśli klient kupił zarówno urządzenie Echo, jak i odtwarzacz strumieniowy Fire TV, a następnie subskrybował Amazon Prime, zarówno zespoły Echo, jak i Fire TV mogły ubiegać się o część przychodów z subskrypcji Prime w swoich wewnętrznych ocenach finansowych.

Wszystko to miało na celu wykazanie rentowności. W ten sposób Echo miało rzekomo przyczyniaćsię do wzrostu subskrypcji Amazon Music czy sprzedaży e-commerce. Wszystko dzięki Alexie, co oczywiście było bujdą.

I tak oto DSI pozwalał trwać przez lata nierentownym produktom…

RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY?

Bezos postrzegał działanie działu urządzeń jako projekt z pasji, co doprowadziło do strategii , gdzie na pierwszym planie było szybkie dostarczanie produktów do domów z przekonaniem, że monetyzacja nastąpi później. Amazon rozdawał swoje produkty za pół darmo, wierząc, że później odrobią kasę z nawiązką. 

Ta strategia nie była nowa. Google robiło dokładnie to samo, wyceniając swoje produkty po kosztach.

Pomimo rosnących strat, Bezos nadal chronił i inwestował w zespół urządzeń. W 2018 roku dział stracił ponad 5 miliardów dolarów, częściowo z powodu wprowadzania nowych, tylko z pozoru innowacyjnych produktów. W 2019 r. straty na urządzeniach wzrosły do ponad 6 miliardów. Mimo to zespół nadal wprowadzał nowe produkty, takie jak usługa strumieniowego przesyłania gier Luna i monitor fitness Halo.

Przez cały ten okres słynna mantra Bezosa, by „szybko ponosić porażki", wydawała się sprzeczna z przedłużającymi się stratami w dziale urządzeń. Utrzymywanie się tych strat przez lata sugeruje głębsze zaangażowanie w długoterminową wizję inteligentnych domów aktywowanych głosem, nawet w obliczu ogromnych strat.

Powiew zmian przyszedł w 2021 roku z nowym CEO, Andym Jassym. Jassy, były szef AWSu, działu generującego miliardy dolarów przy wysokiej rentowności. I to na tym miał się skupić nowy szef. Zarządził audyt linii biznesowych, chcąc zakończyć rozdawnictwo rozpoczęte przez Bezosa. Doszło do zmian, zwłaszcza w dziale urządzeń, z którego zwolniono około 10 000 pracowników końcem 2022 roku. Redukcja była częścią planu restrukturyzacji całej firmy.

W październiku 2022 Amazon zaprzestał produkcji Amazon Glow, gadżetu do połączeń wideo wprowadzonego na rynek zaledwie rok wcześniej. Produkt tracił pieniądze na każdej sprzedaży i nie odzyskiwał tych strat, nawet mimo opłat za użytkowanie lub treści. A założenie było proste: aby nowe produkty miały być opłacalne dla firmy od pierwszego dnia na rynku. 

W 2023 roku zaprzestano produkcji kolejnych produktów, w tym urządzenia fitness Halo. Po 13 latach pracy firmę opuścił także Dave Limp, który twierdzi, że zmiana strategii nie miała wpływu na jego decyzję.

Położono nacisk na monetyzację Alexy i Echo. Te narzędzia mają ogromny potencjał, bo na świecie jest ich ponad 500 milionów egzemplarzy. Tak powstał „Banyan" – projekt mający na celu stworzenie Alexy w wersji premium, nazwanej Remarkable Alexa. Nie chodzi tylko o dołożenie 2 ficzerów i oznaczenie go jako wersji PRO. Nowa wersja jest budowana od zera i ma być siłą napędową dla modelu subskrypcyjnego asystenta.

Kluczowym elementem nowej strategii jest rozwój własnego modelu językowego AlexaLLM. Nowy model ma podobno znacząco poprawić zdolności Alexy w zakresie rozumienia mowy i interpretacji mowy ciała, co ma przełożyć się na bardziej naturalne i intuicyjne interakcje z użytkownikami. Wykorzystanie własnego LLM pozwoli Amazonowi na większą kontrolę nad funkcjonalnościami Alexy i potencjalnie otworzy nowe możliwości monetyzacji.

Jeff Bezos wskazał tę ścieżkę rozwoju, stwierdzając w grudniowym wywiadzie podcastowym, że „Alexa stanie się o wiele mądrzejsza", co sugeruje wsparcie wysokiego szczebla dla nowego kierunku.

W firmie wierzą, że są o krok od stworzenia najlepszego asystenta. Według analizy przeprowadzonej przez Bank of America, AI-enabled Alexa może przynieść Amazonowi od 600 milionów do 1,2 miliarda dolarów dodatkowego przychodu rocznie. Te prognozy opierają się na potencjale nowych, zaawansowanych funkcji Alexy, które mogłyby skłonić użytkowników do płacenia za usługi premium.

W miarę jak Amazon będzie kontynuował tę transformację, równowaga między utrzymaniem zaangażowania użytkowników a wdrażaniem nowych modeli przychodów będzie miała kluczowe znaczenie. Sukces Remarkable Alexa może ustanowić nowy precedens na rynku asystentów głosowych, wnieść technologię smart w naszych domach na nowy poziom i zainicjować odpowiedzi od Google czy Apple.

Ciemną stroną medalu jest fakt, że konsumenci przyzwyczaili się do bezpłatnych usług i nie korzystali wcześniej z płatnych funkcji urządzenia. Alexa ma szansę dostać nowe życie i może znacznie podbić wartość Amazona. W przeciwnym wypadku może przejść do historii jako jedna z większych porażek firmy i nawet sprzedaż 500 milionów egzemplarzy tego nie uratuje.

Maciej Marek

Główne źródła:
LINK 1
LINK 2
LINK 3

📰NEWSY WARTE TWOJEJ UWAGI

Intel ogłosił drastyczne cięcia w ramach nowego planu oszczędnościowego na 2025 rok, który ma im pomóc zaoszczędzić ponad 10 miliardów dolarów. Firma planuje zredukować swoją siłę roboczą o ponad 15%, co oznacza zwolnienie ponad 15 000 osób. W piątek akcje Intela spadły o 26%.

Podczas rozmowy o wynikach za drugi kwartał, Zuckerberg ujawnił, że Meta będzie potrzebować znacznie więcej mocy obliczeniowej do trenowania swoich przyszłych modeli AI. CEO podkreślił, że woli zaryzykować budowę nadmiarowych mocy obliczeniowych, niż spóźnić się z ich dostarczeniem, biorąc pod uwagę długi czas potrzebny na uruchomienie nowych projektów.

Obecny llider w produkcji chipów do AI musi opóźnić produkcję swojego najnowszego chipa Blackwell B200 o co najmniej trzy miesiące. Powód? Wada projektowa odkryta wyjątkowo późno w procesie produkcyjnym.

Co ciekawe, giganci technologiczni jak Microsoft, Google i Meta już złożyli zamówienia na te chipy o wartości dziesiątek miliardów dolarów.

Federalny sąd w USA orzekł, że Google nielegalnie utrzymuje monopol w obszarach wyszukiwania internetowego i reklam tekstowych. To pierwsza od dekad decyzja antymonopolowa przeciwko gigantowi technologicznemu. Sędzia Amit Mehta stwierdził, że Google naruszył Ustawę Shermana, działając jak monopolista.

Jak Ci się podoba dzisiejsze wydanie?

Login or Subscribe to participate in polls.