- TECHNOFOBIA
- Posts
- Upadli Miliarderzy | TECHNOFOBIA | Newsletter Artura Kurasińskiego
Upadli Miliarderzy | TECHNOFOBIA | Newsletter Artura Kurasińskiego
Jednorożce (unicorny), to symbol sukcesu. Przyciągają uwagę zarówno inwestorów, jak i przedsiębiorców.
Wraz z rozwojem technologii i rosnącą dostępnością kapitału wysokiego ryzyka, nie jest zaskoczeniem, że liczba jednorożców w ostatnich latach gwałtownie wzrosła.
Oczywiście jedną z głównych ról w budowie tego ekosystemu odgrywa venture capital. Inwestorzy byli często skłonni podjąć większe ryzyko w zamian za potencjalnie wyższe zyski, a to powodowało, że co roku mieliśmy ich coraz więcej. Byliśmy świadkami startupowej bańki, gdzie wyceny spółek sięgały 5, 10, 20x tyle, co ich realna wartość. Teraz bańka zaczyna pękać, a to prowadzi do nagłego upadku firm i ogromnego spadku wartości majątku founderów.
W marcu 2022 roku, w szczytowym momencie szału finansowania 44 założycieli unicornów – było wartych łącznie 190 bilionów dolarów. Z wycenami sięgającymi 1 mld USD lub więcej, startupy te były uosobieniem sukcesu w świecie napędzanym kolejnymi wzrostami. Z kolei założyciele tych firm byli uważani za liderów przyszłości biznesu.
Podniecenie i szum wokół tych startupów były namacalne. Z ich innowacyjnymi pomysłami i najnowocześniejszymi technologiami uważano je za przyszłość gospodarki. Wielu inwestorów przyłączyło się do tych spółek, chcąc stać się częścią kolejnej wielkiej zmiany. Szybki wzrost i oszałamiające wyceny spółek były postrzegane jako dowód na ich rentowność i oznaką kwitnącego ekosystemu startupów.
Jednak, jak mówi przysłowie: nie wszystko złoto, co się świeci. Nie wiedzieliśmy, że sukces jednorożców na rynku startupów był tylko początkiem spirali spadkowej. Bańka miała wkrótce pęknąć, a upadek był równie szybki i dramatyczny jak zjazd rollercoasterem.
POWODY KATASTROFY…
Oczywiście na taką zmianę wpłynęło kilka czynników. Po pierwsze, dużą rolę odegrały warunki rynkowe. 2021 był rokiem rekordowym. Inwestycje, jakie widzieliśmy na rynkach, przebijały kolejne szczyty.
Jednak w 2022 bańka pękła, co potwierdza ten raport od Crunchbase. W IV kwartale inwestorzy przeznaczyli na wszystkie etapy finansowań 36,1 miliardów dolarów. To aż 63% spadek w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Globalny krajobraz gospodarczy jest w ciągłym ruchu, a niepewność i niestabilność wpływają na firmy każdej wielkości. Utrudnia to startupom zabezpieczenie finansowania i utrzymanie poprzedniego tempa wzrostu.
Do tego dochodzi zwiększona konkurencja. Wraz ze wzrostem liczby startupów, nasiliła się konkurencja o fundusze i udział w rynku. Konkurencja, zwłaszcza ze strony bardziej uznanych graczy, sprawiła, że jednorożcom coraz trudniej było utrzymać przewagę.
Znaczący wpływ na rynek startupowy miała również zmiana preferencji inwestorów. Stali się bardziej wymagający i skupili się wreszcie na namacalnych wskaźnikach. Na chwilę obecną nie zanosi się, by w tej kwestii miało się coś poluzować.
Szczególnie gdy na światło dzienne wychodzą coraz to nowsze afery – jak z Sam Bankman-Friedem, Elizabeth Holmes czy ostatnia afera z Charlie Javice.
Wszystko to oznaczało, że wiele startupów musiało toczyć ostre batalie, by pozyskiwać kolejne finansowania.
Do tego doszła bessa na rynkach kryptowalut, która również znacząco przyczyniła się do złej sytuacji.
Czy tylko zewnętrzne czynniki miały wpływ na gorsze wyniki jednorożców? Skądże. Złe praktyki zarządzania, niewłaściwe dostosowanie do sytuacji i brak przejrzystości również przyczyniły się do upadku rynku.
Ekosystem startupów został zbudowany na fundamencie szumu i ekscytacji, a wiele firm skupiło się bardziej na powabie statusu jednorożca niż na praktycznych realiach budowania zrównoważonego biznesu.
Doprowadziło to do braku koncentracji na kluczowych obszarach takich jak choćby rentowność, co ostatecznie wpłynęło na kondycję tych firm.
Nagły upadek rynku jednorożców wywarł głęboki wpływ na miliarderów stojących za tymi firmami oraz na organizacje, którymi kierują. A za tym doszło do szeregu konsekwencji, w tym zwolnień, spadku przychodów i zmniejszenia wartości netto tych niegdyś odnoszących sukcesy wizjonerów startupów.
Same firmy zostały mocno dotknięte, a wiele z nich zostało zmuszonych do podjęcia trudnych decyzji takich jak redukcja zatrudnienia i cięcie kosztów. Zwolnienia stały się częstym zjawiskiem wśród startupów, ponieważ próbują one zbilansować swoje księgi i utrzymać pozycję na szybko zmieniającym się rynku.
Wróćmy jednak do miliarderów. Bloomberg Billionaires Index ujawnia, że prawie 2,1 biliona dolarów zostało wymazane z fortuny 500 najbogatszych, co oznacza jeden z najbardziej katastrofalnych lat dla bogactwa w historii.
Dla miliarderów-założycieli spadki na rynku jednorożców były równie bolesne. W ciągu roku 44 założycieli jednorożców straciło łącznie 96 miliardów dolarów wartości netto.
12 z nich straciło status miliardera, jak choćby Pedro Franceschi i Henrique Dubugras, czyli założyciele Brexa, którzy w ciągu 12 miesięcy zaliczył prawie 50% spadek wyceny. Wartość founderów szacuje się na 900 milionów dolarów (wcześniej wyceniano ich na 1.5 miliarda).
Wartość CEO Checkout.com Guillaume Pousaza spadła z 23 miliardów do 7,2 miliarda dolarów. A wycena Checkoutu poleciała z 40 miliardów do 11. Jest to lot w dół o około 70%.
Część startupów już obniża swoje wyceny, które były niebotycznie zawyżone. Tak choćby zrobił Stripe. Inwestorzy wycenili ich na 95 miliardów w 2021 roku, jednak teraz firma obniżyła swoją wycenę do 63 miliardów, a bracia founderzy stracili po około 2,6 miliarda.
Podobnie postąpiła Klarna. W 2021 roku ich wycena po finansowaniu wynosiła 45,6 miliarda dolarów. Firma borykała się z ogromnymi stratami i w lipcu 2022 roku pozyskali tzw. rundę spadkową, co obniżyło ich wycenę o 85% do 6,7 miliarda.
Taka runda z pewnością czeka kilka jednorożców, choć mimo wszystko wiele z nich wciąż ma nadzieję, że rynek podniesie się jeszcze w tym roku.
NIE TYLKO STARTUPY KRWAWIĄ
Nie tylko founderzy borykają się z takimi problemami. Elon Musk, Jeff Bezos, Changpeng Zhao i Mark Zuckerberg sami stracili łącznie 392 miliardy dolarów w ciągu 2022 roku.
Musk stracił 25,8 miliarda dolarów w jeden dzień po tym, jak Tesla ostrzegła przed problemami z dostawami, a później utracił kolejne 39 miliardów dolarów, oferując wykup Twittera za wysoką cenę.
Najbogatsi ludzie Rosji stracili w sumie 46,6 miliarda dolarów w lutym 2022 roku, kiedy Władimir Putin wydał rozkaz inwazji na Ukrainę. W wyniku nałożonych sankcji stało się niemal niemożliwe dla oligarchów, by zachowali kontrolę nad swoim majątkiem na Zachodzie.
Wielu najbogatszych Rosjan straciło kolejne 47 miliardów dolarów w ciągu roku.
Najbogatsi ludzie Chin stracili 64,6 miliarda dolarów w marcu 2022 roku, a dodatkowe 164 miliardy dolarów w ciągu roku z powodu działań na rzecz zapobieganiu COVID-19, załamania się rynku nieruchomości i napięć handlowych z USA.
Yang Huiyan, najbogatsza kobieta Azji, straciła ponad połowę swojego majątku w wyniku kryzysu na rynku nieruchomości w Chinach.
Rok 2022 był dramatycznym spadkiem dla grupy miliarderów, których majątki wzrosły do niepojętych wysokości w erze łatwego dostępu do pieniędzy podczas pandemii COVID-19. W większości przypadków im większy był wzrost, tym bardziej dramatyczny spadek.
Spadek ich wartości netto był wyraźnym przypomnieniem wyzwań, przed którymi stoją, a wielu z nich zmaga się teraz z kryzysem zaufania, próbując odnaleźć się na szybko zmieniającym się rynku.
Jest to szczególnie trudne, jeśli weźmiemy pod uwagę zwiększoną kontrolę ze strony inwestorów, którzy stają się coraz bardziej nieufni wobec inwestycji w startupy o niepewnej przyszłości.
Mimo tych wyzwań wiele startupów dalej prze do przodu i chce powrócić na szczyt. Część wierzy, że 2022 był tylko jednorazową czkawką i 2023 będzie dla nich bardziej łaskawy.
Wśród strat i chaosu były również jasne punkty. Gautam Adani z Indii w sierpniu przegonił Billa Gatesa i Warrena Buffetta, aby stać się trzecim najbogatszym człowiekiem na świecie, podczas gdy niektórym z najbogatszych rodzin na świecie udało się powiększyć swój majątek.
Wraz z końcem roku Mr. Arnault, francuski magnat, właściciel LVMH, zdetronizował Elona Muska jako najbogatszego człowieka na świecie. Rok 2022 przypomniał nam, że bogactwo może być ulotne i że nawet najbogatsi nie są odporni na wahania rynku.
Aspirujący przedsiębiorcy i inwestorzy muszą przyjąć bardziej wyważone i ostrożne podejście do ekosystemu. Przyszłość będzie zależała od starannej równowagi pomiędzy innowacyjnością, ryzykiem i dyscypliną.
Zalecenia na przyszłość obejmują skupienie się na zrównoważonym wzroście, inwestycje w produkt, a nie hype związany ze wzrostem. Z drugiej strony warto by VC skupili się na due diligence, choć kolejne lekcje oszustw popularnych founderów po prostu ich do tego zmuszają. Wszystko po to, by z głową mogli inwestować swoje środki.
Czy founderzy i ich startupy odzyskają swoje środki? Raczej nie w najbliższej przyszłości. Nie wydaje się, by najważniejsze czynniki zewnętrzne zmieniły się diametralnie w przyszłych miesiącach.
To wymagałoby innowacyjnych zmian w startupach. Czy liderzy są w stanie je zrobić? Oczywiście. Pytanie, czy są na to gotowi. Należy pamiętać, że część wycen, była mocno zawyżona, więc może obecny stan odzwierciedla ich prawdziwą wartość?
Maciej Marek
Głupio mi brać na litość i prosić, ale cholera co tam ;) Biorę udział w konkursie i jest to dla mnie ważna sprawa. Startuję w konkursie o nagrodę Business Angel of the Year w kategorii Nagroda Ekosystemu. Jeśli czytasz to, co publikuje na LinkedIn i uważasz, że to są treści, które są dla Ciebie fajne, to poproszę o mały handel — teraz Ty pomóż mi i zagłosuj tutaj.
Ta sekcja została przygotowana przez naszego partnera DAC.digital
Python czy R? Najlepszy język do programowania sztucznej inteligencji
Rozwiązania oparte na AI służą nam już niemal we wszystkich sferach życia. Każdego dnia rodzą się setki pomysłów na kolejne projekty z jej wykorzystaniem. Od pomysłu do wdrożenia produktu dzieli nas jednak proces twórczy. Który język programowania sprawdzi się najlepiej w projektach AI? Jakie są różnice między Pythonem a R i w których obszarach sztucznej inteligencji mogą zdziałać cuda?
Artykuł jest napisany w języku angielskim
NEWSY WARTE TWOJEJ UWAGI
Google rozpoczyna wewnętrzne testy BardaGoogle rozpoczął firmowe, wewnętrzne testy swojego chatbota AI, Barda. CEO Sundar Pichai poprosił wszystkich pracowników o poświęcenie od 2 do 4 godzin na pomoc w testowaniu produktu. Ruch ten pokazuje, że Google nie zamierza się poddać w wyścigu technologicznym. Firma konkuruje z Microsoftem, aby poprowadzić kolejną erę wyszukiwania opartego na AI.LINK
Elon Musk przestanie być CEO Twittera pod koniec 2023?CEO Twittera Elon Musk ogłosił, że może ustąpić ze swojej roli pod koniec 2023 roku. Różne raporty wskazują, że w ostatnich miesiącach trwało polowanie na pozycję CEO. Musk twierdzi, że musi ustabilizować organizację i upewnić się, że jest w zdrowym finansowo miejscu. Planuje kontynuować prowadzenie zespołów Twittera zajmujących się oprogramowaniem i serwerami po ustąpieniu ze stanowiska CEO.LINK
Umowa między Apple a GoogleGoogle podobno płaci Apple część przychodów z wyszukiwania generowanych przez Google Chrome na iOS. Umowa ta może być powodem, dla którego Apple nie stworzyło własnej wyszukiwarki lub nie zainwestowało w swoją przeglądarkę Safari, aby konkurować z Chrome. Obecnie nie wiadomo, ile Google płaci Apple w ramach tego porozumienia. Układ jest badany przez Urząd ds. Konkurencji i Rynku w Wielkiej Brytanii.LINK
Gen Z stanowi obecnie 34% właścicieli iPhone'ów w USA76% właścicieli iPhone'ów w USA to osoby w wieku 18-34 lat. Apple dowodzi 83% rynku smartfonów dla zoomerów. Jego udział w rynku amerykańskim wzrósł z 35% w 2019 r. do 50% w 2022 r. dzięki właśnie dzięki Gen Z. Ta lojalność wobec marki jest również widoczna w Europie Zachodniej, gdzie 83% użytkowników iPhone'a w wieku poniżej 25 lat planuje kupić produkt Apple, przy następnej wymianie telefonu.LINK