• TECHNOFOBIA
  • Posts
  • Wojna o procesory - Newsletter Artura Kurasińskiego

Wojna o procesory - Newsletter Artura Kurasińskiego

Kiedy amerykański rząd w ramach "wojen celnych" walczył z chińskimi firmami technologicznymi wciągając największe z nich na "czarne listy" (m.in. firmę SMIC która produkuje 20% procent chińskich układów graficznych, procesorów i układów sieciowych) lub też nakazując ich sprzedanie (case TikToka) nie przewidywał, że sprawy niebawem przybiorą niespodziewany obrót.

A dokładnie mówiąc nie przewidział, że pojawi się pandemia COVID-19 i wywarze tak ogromny popyt na produkcję urządzeń zawierających części elektroniczne. Czyli większości urządzeń z jakich korzysta obecnie cywilizacja ludzka.

Last year, computer sales exceeded 302 million units, a 13% increase from the year before, and the most since 2014, according to market tracker International Data Corp. At the same time, webcam sales rose almost 360%, a consequence of people working from home wanting to use video conferencing.

Pekin zareagował szybko wydając szereg decyzji rozbudowy narodowego programu produkcji procesorów i innych strategicznych elementów od których chiński rozwój gospodarczy jest szalenie uzależniony.

Ameryka nie widziała problemu i skupiała się na wydawaniu politycznych zakazów dla chińskich producentów. Prezydent Joe Biden i administracja w Waszyngtonie pod jego wodzą szykuje się właśnie do nałożenia kolejnych sankcji.

Pierwsze kłopoty zaczęli zauważać producenci amerykańskich samochodów elektrycznych w których podzespoły a w szczególności procesory stanowią krytyczny element. Jedna z fabryk Tesli musiała zatrzymać produkcję na kilka dni.

The auto industry has been grappling with a global shortfall of semiconductors that has caused production-line shutdowns. Companies such as General Motors Co., Ford Motor Co. and Volkswagen AG have idled some of their production capacity as they await critical parts.

Jak można zapobiec nadciągającej katastrofie?

Rząd USA subsydiuje lub wspiera przemysł przez cały czas. Ale pomysł, aby rząd pomagał w taki sposób niektórym branżom jest czymś, co Amerykanie zazwyczaj wyśmiewają jako wypaczenie wolnego rynku.

Sytuacja jest dramatyczna - udział amerykańskich firm w globalnej produkcji procesorów skurczył się z 37% w 1990 roku do raptem 12% obecnie. Szokujące dane jak na gospodarkę takiego państwa jak USA.

Czy aby pozostać liczącym się potentatem na rynku elektroniki Stany Zjednoczone powinny zacząć powielać działania Chin? Czy amerykański wyborca dla którego urlop macierzyński to komunistyczny wymysł zniesie myśl o tym, że państwo dokłada prywatnemu biznesowi do kasy?

Tymczasem Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) i południowokoreański Samsung, prześcigają się w zaawansowanych projektach i są na czele technologicznego peletonu.

Pandemia i wojna celna z Chinami spowodowała ogromne niedobory a wojsko amerykańskie i amerykańskie korporacje pilnie potrzebują bezpiecznych i nieprzerwanych dostaw procesorów.

Zaraz, przecież jest tyle amerykańskich firm produkujących procesory - na przykład Apple, Qualcomm czy Nvidia. Nie do końca jest to prawda. Te firmy projektują chipy, ale tak naprawdę ich nie produkują - zlecają ich wykonanie w fabrykach za granicą.

Z ciekawostek - w lutym Samsung złożył wniosek o budowę nowej fabryki o wartości 17 miliardów dolarów w pobliżu Austin w Teksasie, która nie będzie produkować chipów na sprzedaż przez prawie trzy następne lata. I życzy sobie za to 1,4 miliardów dolarów ulg podatkowych. I pewnie je dostanie.

Widząc niebezpieczeństwo paraliżu części gospodarki Joe Biden wydał więc rozporządzenie wykonawcze, które zobowiązuje amerykańską administrację do przeprowadzenia audytu łańcuchów dostaw oraz opracowania długoterminowej strategii dzięki której będzie można zapobiec takim problemom z dostępnościom strategicznych produktów i uniezależnienie się od dostaw procesorów z zagranicy.

The order states that "working with allies can lead to strong, resilient supply chains," suggesting that international relationships will be central to this plan. Washington is expected to pursue partnerships with Taiwan, Japan and South Korea in chip production and Asia-Pacific economies including Australia in rare earths.

Niestety różnicy między światową czołówką a amerykańskimi firmami nie da się zasypać nawet miliardami dolarów. Odbudowa pozycji specjalistycznych firm zajmie lata.

Na szczęście Europa widząc co się dzieje w USA wreszcie zaczęła na poważnie myśleć o stworzeniu swojej sieci dostaw i kontroli ich produkcji procesorów, ale podobnie jak w wypadku USA zajmie to lata.

Europe accounts for only about 10 percent of the world's chip industry, and the Continent is poorly prepared for supply shocks. In the past few weeks, politicians and businessmen in Brussels, Paris and Berlin were caught off guard by how quickly supply disruptions in the semiconductor industry reduced output at the crucial car industry.

Czy to znaczy, ze Chiny już wygrał tę walkę? Nie do końca. Państwo Środka najpierw musi uporać się olbrzymim problemem braku ponad 400 tysięcy specjalistów związanych z produkcją półprzewodników.

Partia chińska zwiększa budżety chińskich uczelni specjalistycznych, aby te "produkowały" więcej specjalistów. No ale to również zajmie czas.

Huawei płaci już wysokiej klasy ekspertom za pracę nawet 300 tysięcy dolarów rocznie. Póki co długi czas na rynku procesorów będzie nadal rządzić TSMC, którego najwięksi klienci to Apple oraz NVIDIA.

Szacuje się, że tajwańska firma dostarcza 60% podzespołów na globalny rynek. Biorąc jednak pod uwagę upór chińskiego rządu (a także środki i wielkość populacji) wygląda na to, że za kilka lat może dojść do technologicznej zmiany warty.

Na pewno chińskie firmy będą skutecznie podkupowały kolejnych specjalistów TSMC. A być może nawet wymusić podporządkowanie siłą powtarzając model sprawowania władzy z Hong Kongu.

Chiński smok nie lubi przegrywać.

Artur Kurasiński

PS Jeśli spodobał Ci się ten tekst to tutaj możesz mnie wesprzeć. Wyceniłem koszt miesięcznego wsparcia (4 wydania) na 12 złotych. Jeśli uznasz, że to co pisze i wiedza jaką przekazuję ma dla Ciebie sens to zapraszam do wspierania. Dziękuję!

Astrogórnicy - nowa gra twórców "Beyond Humanity: Colonies"!

REKLAMA

Od kilku lat jestem zaangażowany w spółkę tworzącą gry planszowe. Pozwalam sobie zatem na małą prywatę i poinformowanie o jej kolejnym produkcie. Wraz z Pawełem Suskim (z Three Headed Monster, odpowiedzialną za Beyond Humanity: Colonies) pracujemy nad nową (tym razem klasyczną – bez technologicznych nowinek) grą planszową – Beyond Humanity: Astrogórnicy. Projekt będzie miał premierę 16 marca na Wspieram.to. Jeśli jesteś zainteresowana / zainteresowany to

Early Adapters’ Nook episode #1 is HERE!

REKLAMA

The Internet of Things is one of the crucial components of digital transformation. It is expected that by 2023 the global market for the use of IoT Gateway type of devices will consist of approximately 17.2 billion devices.

Artur Kurasiński met with Arnold Wierzejski, CEO cthings.co, to learn more about their solutions, increasing their presence on the global market, fast-paced industry and more!

Watch it NOW!

Podcast Człowiek Biznes Technologia

Jarosław Królewski - O Deep Tech, AI i personalizacji słów kilka

Gościem czterdziestego piątego odcinka podcastu Człowiek Biznes Technologia jest Jarosław Królewski - Prezes zarządu i współzałożyciel Synerise S.A. Ze swoim gościem Wiesław Kotecki rozmawia o przetwarzaniu danych. Wspólnie rozmawiają o transformacjach cyfrowych, które już zaszły i które zajdą w wielu branżach, o personalizacji podejścia do klienta, ale także o tym, gdzie jest granica między tym, że płacę swoimi danymi, aby otrzymać spersonalizowane doświadczenia a poczuciem, że marki za dużo o mnie wiedzą.

Nowe odcinki “Rozmów Facebooka”

Drugi sezon podcastu “Rozmowy Facebooka” rozpoczyna rozmowa z Karoliną Szabłowską, odpowiedzialną za komunikację marketingową w IKEA i Jakobe Mansztajnem, twórcą Make Life Harder. Temat to fenomen memów i real-time marketing.

Goście podcastu rozmawiają o zmianach w społeczeństwie, trendach, rozwoju technologii i jej wpływie na ludzi, a także o szansach dla biznesu, jakie te zmiany niosą. Jednym słowem - o przyszłości. Nieprzypadkowo zatem drugi sezon “Rozmów Facebooka” startuje w roku poświęconym człowiekowi, który o przyszłości opowiadał jak nikt - mistrzowi polskiej fantastyki naukowej, Stanisławowi Lemowi.

W pierwszym odcinku Jakobe i Karolina zastanawiają się jaką rolę memy pełnią w dzisiejszej komunikacji. Ustalają kiedy właściwie powstał pierwszy mem i czy “obrazki z internetu” zawsze muszą śmieszyć.

WYWIAD Z BARTEM JURKOWSKIM O IMPROWIZACJI

Bart Jurkowski (Założyciel I’MPRO IMPRO | Trener improwizacji stosowanej)

A TERAZ WASZA ULUBIONA SEKCJA: OBJAŚNIANIE ŚWIATA :)

🔫 AI POCIĄGNIE ZA SPUST

Komisja Bezpieczeństwa Narodowego ds. Sztucznej Inteligencji przedstawiła stanowisko w sprawie broni autonomicznej. Komisja zaoferowała wsparcie dla broni kierowanej przez AI, pod warunkiem, że taka broń będzie "autoryzowana przez ludzkiego dowódcę lub operatora" oraz "odpowiednio zaprojektowana i przetestowana".

Dlaczego to jest ważne?

Broń autonomiczna jest niezwykle kontrowersyjna ale jej nadejście jest nieuniknione. Z uwagi na coraz większą rolę opinii publicznej i mediów każda śmierć żołnierza jest wydarzeniem medialnym. Robotów i algorytmów nikt nie będzie żałował.

🥽 MICROSOFT ZNOWU STAWIA NA AR I VR

Podczas Microsoft Ignite zaprezentowano platformę Mesh, która pozwoli na wprowadzenie doświadczeń rzeczywistości mieszanej (AR) oraz rzeczywistości wirtualnej (VR) do odbywania zdalnych spotkań nie tylko już za sprzętu VR, ale również smartfonów, tabletów czy laptopów).

Dlaczego to jest ważne?

Mesh to odpowiedź Microsoftu na wyzwania związane z pandemią i koniecznością pracy zdalnej. Do tej pory VR / AR pokazywany był głównie przez pryzmat rozrywki. Teraz widać, że ma duży potencjał jeśli chodzi o pracę wspólną nad projektami, spotkaniami organizacyjnymi i wymianą informacji między pracownikami. To może być kierunek rozwój oprogramowania Microsoft Teams.